Jakiś czas temu moje gardło znalazło się w opłakanym stanie. Miałem problem z prowadzeniem treningów, które odbywały się na hali. Wyręczał mnie trener asystent, a ja myślałem jak mogę sobie pomóc. Doszedłem do wniosku, że muszę mieć ze sobą ciepły napój, który ukoi moje gardło. Poszukałem, poczytałem i padło na kubek termiczny. Czytaj dalej
Uratował mi gardło…
Odpowiedz